Garage Show to bez wątpienia jeden z najciekawszych projektów muzycznych w naszym kraju. Najbardziej muzyczny garaż w Polsce – zlokalizowany w wielkopolskim Porażynie, niedaleko XIX wiecznego pałacu, to wyjątkowa inicjatywa, która promuje przede wszystkim sztukę mniej znaną. Projekt ten daje młodym, utalentowanym twórcom, którzy często są dopiero na początku swojej muzycznej drogi, możliwość zaprezentowania swoich umiejętności szerszej publiczności oraz szansę na rozpoczęcie międzynarodowej kariery.

A wszystko zaczęło się ponad 3 lata temu. Wtedy to właściciel studia nagrań Vintage Records – Szymon Swoboda, wpadł na pomysł, aby wyremontować znajdujące się niedaleko studia garaże, które od kilkunastu lat pozostawały puste i stworzyć w nich przestrzeń, gdzie można byłoby organizować mikrokoncerty z udziałem publiczności. Razem z Norbertem Wierbiłowiczem i Partykiem Glinką, podjął się tego zadania. Jako ostatni do ekipy dołączył Tomek Klinger i tak po kilkunastu miesiącach prac remontowo – wykończeniowych oraz prac nad światłem i obrazem, projekt pt. Garage Show wszedł w życie. Pierwsze garażowe koncerty odbyły się w 2019 roku i na scenie mogliśmy zobaczyć m.in. Bisz x Radex, Jan Serce, Rat Kru, Snowman, Izzy and the Black Trees czy Bitaminę. Od tego czasu przez garażowe mury przewinęło się kilkudziesięciu artystów reprezentujących zupełnie inne style muzyczne oraz cechujących się zupełnie inną wrażliwością artystyczną.

Pomysłodawcy Garage Show poza wspomnianą działalnością, uruchomili także swój kanał na YouTube, na którym publikują video i relacje na żywo z koncertów, co okazało się szczególnie pomocne w czasie pandemii, kiedy to cały artystyczny świat przeniósł się właśnie do sieci. Wiosną ubiegłego roku Fundacja Vintage Records, pozyskała także grant z Narodowego Centrum Kultury w ramach programu „Kultura w sieci”. Pozwolił im on na zarejestrowanie kilku koncertów odbywających się w okresie od czerwca do września 2020 roku, na których pojawili się artyści tacy jak: Izzy And The Black Trees, Lastryko, Stonerror, Francis Tuan, Runforrest oraz Lor, których twórczość zachwyciła niejednego odbiorcę.

– Zaczynając trzy lata temu remont zabytkowego budynku mieliśmy wielkie plany. W 2020 roku paradoksalnie bardzo trudnym dla branży udało nam się ruszyć z miejsca, nagrać i opublikować koncerty wielu ciekawych artystów. W 2021 nie zamierzamy zwalniać tempa. Kilka koncertów jest wciąż w fazie przygotowań do publikacji, a kolejka artystów chcących zagrać w naszej przestrzeni jest dość długa. Jesteśmy w coraz szerszej świadomości miłośników muzyki, nasz kanał odwiedza i subskrybuje coraz większe grono osób. Pracy na pewno nam nie zabraknie. Zapraszam do odwiedzenia naszego kanału w serwisie YouTube. Na pewno każdy znajdzie coś wartościowego dla siebie – tłumaczył Szymon Swoboda, pomysłodawca Garage Show.

Na zakończenie warto przyjrzeć się bliżej zespołom które miały już okazję zagościć na garażowej scenie, a ich wykonania możemy zobaczyć właśnie na kanale Garage Show w serwisie YouTube. Jednym z nich był poznański kwartet Izzy and the Black Trees, w którego skład wchodzą Izabela Rekowska – teksty, wokal, gitara; Mariusz Dojs – gitara, chórki; Łukasz Mazdah Mazurowski – bas; Mateusz Pawlukiewicz – perkusja. Zespół w 2018 roku, wydał swoją debiutancką EPkę, w której możemy usłyszeć go w dużo spokojniejszej wręcz balladowej odsłonie. Natomiast utwory z wydanej w 2020 roku debiutanckiej płyty „Trust No One” to już zupełnie inna energia. Pełno w nich mocnych, zadziornych brzmień, które pokazują zupełnie inne oblicze Izzy and the Black Trees. Jednym z nich jest kawałek „Picasso’s Octopuss” z 2019 roku który w wykonaniu live na garażowej scenie jest jeszcze bardziej ostry i drapieżny, o czym możecie przekonać się sami!