Inter Arma na scenie ekstremalnej jest zespołem unikatowym, który konsekwentnie unika gatunkowych szufladek. Amerykanie powrócili pod koniec kwietnia z nową płytą “New Heaven”, a w październiku wystąpią na dwóch koncertach w naszym kraju: 14 października w warszawskiej Hydrozagadce i dzień później w poznańskim Klubie Pod Minogą.
O zespołach pokroju Inter Arma zwykło się pisać, że ich jedyną stałą jest zmienna. Ekipa z Richmond idzie jednak o krok dalej i nie przeskakuje na każdym albumie w coraz to nowy gatunek, gra po prostu co się jej żywnie podoba. Nie inaczej jest na najnowszym, wydanym pod koniec kwietnia nakładem Relapse Records, krążku “New Heaven”. Dysonanse, polirytmie, psychodelia, doom, black/death metal czy w całości akustyczny kawałek zamknięte w niespełna 42 minutach? Muzycy po raz kolejny udowadniają, że ze swoim warsztatem mogą odegrać to, co tylko zrodzi ich wyobraźnia, płynnie balansując przy tym między skrajnościami – od melodii przygniatających i wręcz odstraszających, po te zniewalająco piękne. Przekonacie się o tym już w październiku w Warszawie i Poznaniu!