Oldschoolowy, black/speed metalowy Hellripper oraz mieszający melodyjny black/death metal z gotykiem Cloak wystąpią latem na dwóch wspólnych koncertach w Polsce: 19 lipca w poznańskim klubie Pod Minogą oraz dzień później w warszawskiej Hydrozagadce.
Od momentu powołania do życia Hellripper w 2014 roku James McBain skomponował w pojedynkę 3 duże albumy oraz kilka mniejszych materiałów. Dzięki temu o projekcie śmiało możemy mówić jako o jednym z przodowników teraźniejszego odłamu ekstremy, jakim jest black/speed black metal. Szybkość, surowość i przebojowość – te 3 elementy to podstawa twórczości Hellripper, co słychać na zeszłorocznym albumie “Warlock Grim & Withered Hags”, ale zdecydowanie najlepiej ta mieszanka działa w warunkach koncertowych.
Amerykański Cloak eksploruje granice pomiędzy melodyjnym black/death metalem a gotykiem. Jednak żeby Was nie zmylić – grupa robi to po swojemu, o czym najlepiej świadczy wydany w zeszłym roku, trzeci w ich dorobku album “Black Flame Eternal”. Wpływy szwedzkiej sceny spod znaku Watain i Dissection łączą się tutaj z echem Paradise Lost, a to wszystko podane w oryginalnym ujęciu powoduje, że Cloak staje się jednym z ciekawszych zespołów w tych klimatach na arenie międzynarodowej.