To będzie ekstrema i wrażliwość w jednym. Myrkur – a więc multiinstrumentalistka i wyjątkowo eklektyczna kompozytorka – promuje obecnie tegoroczny album “Spine”, na którym wpływy rozciągają się od folku po black i post-metal. Supportem duńskiej artystki będzie Jonathan Hultén, ex-gitarzysta Tribulation.
MYRKUR (Dania) atmospheric metal/black folk:
Z jednej strony pochwały od blackmetalowych tuzów pokroju Nergala z Behemoth czy Garma z Ulver, a z drugiej kontrowersyjny status wśród ortodoksyjnych fanów black metalu. Myrkur nigdy nie miała łatwo, ale zwłaszcza po paru latach z pewnością można przyznać, że jej twórczość się broni. Niezależnie od korzeni niekoniecznie biegnących w kierunku najczarniejszej z czerni Dunka doskonale wie, jak operować tym gatunkiem – zwłaszcza jego melodyjnymi odcieniami. Bo Amalie Bruun rozumie zarówno moc demonicznego skrzeku, jak i duchowy posępny wymiar gatunku, a do tego folkowe inklinacje, a więc coś, co od dawna jest częścią black metalu. Wszystko to składa się na zróżnicowane, bogate w emocje numery, a pamiętajcie, że na żywo skala tych emocji wzrośnie kilkukrotnie.
JONATHAN HULTÉN (Szwecja) dark folk, singer-songwriter:
Jonathan Hultén zaczynał jako twardogłowy deathmetalowiec, następnie stał się najbardziej roztańczonym scenicznym wampirem metalu gotyckiego, a teraz? Teraz pielęgnuje kolejną ścieżkę kariery – równie ekscytującą. Mroczny Szwed w solowym wcieleniu eksponuje przede wszystkim wątki dark-folkowe, więc jest to poważne i wyciszone, dźwigając ten nastrój swym potężnym głosem. Taki pakiet doznań w połączeniu z jego urzekającą i uciekającą szufladkom stylówką to przepis na genialny wieczór.