Brodka zapowiada kolejny album pt. „Brut”, który ukaże się późną wiosną. Wczoraj miała miejsce premiera singla „Game change” zapowiadający nową płytę. Wokalistka pracowała nad nim w Wielkiej Brytanii z Olim Baystonem. Pandemia COVID-19 utrudniła działania, przez co Brodka musiała zająć się częścią spraw technicznych, jednak udało się wszystko dopiąć na ostatni guzik.
Utwór „Game change” traktuje o rolach społecznych i stereotypach, które przypisuje się do konkretnej płci. Zarówno słowa, jak i teledysk starają się zerwać z tym uproszczonym obrazem rzeczywistości, w której przestawia się kobiety i mężczyzn, jako przedstawicieli określonych cech. Historia albańskich Dziewic Kanunu stała się inspiracją do stworzenia klipu. Kobiety, aby zyskać męskie przywileje składają śluby czystości i przejmują rolę płci przeciwnej w życiu społecznym.
„Game Changes” zaprasza Was do brutalistycznego miasta BRUT, w którym abstrakcja miesza się z rzeczywistością, nie wiadomo kto jest kim i jaką gra rolę – opowiada artystka.
Wokalistka w klipie wciela się w kobietę w żałobie. Po śmierci męża (Quebonafide) wkłada garnitur i wciela się w jego rolę, upodabnia do niego. Podobnie postępują inne kobiety – zakładają garnitury i zaczynają zachowywać się jak mężczyźni. Pozwalają sobie jedynie zachować gorset, który staje się pewnego rodzaju znakiem rozpoznawczym płci pięknej. Warto również zwrócić uwagę na choreografię, za która odpowiada Weronika Pełczyńska i Paweł Sakowicz.
Najnowszy album będzie muzyką dla ciała. Premiera przewidziana jest na późną wiosnę, prawdopodobnie maj. Płyta zostanie wydana na całym świecie przez wytwórnię [PIAS] Recordings.