Youth Novels, czyli Ania Anu Babrakowska (wokal, klawisze, efekty) oraz Emil Nowak (wokal, gitara) to młody, obiecujący polski duet, który w kwietniu tego roku zaprezentował swoją debiutancką EPkę I Used To Wreck It All.
Gdyby tak wrzucić do wielkiego, winylowego kotła pazur The XX, klawisze Keatona Hensona oraz pogłos Daughter, ku uciesze Waszych uszu, objawi się Ona i On – pod zdradliwą nazwą Youth Novels. Tak, tak, zdradliwą. Też się dałem nabrać. Spodziewając się Powieści Dla Młodzieży, przewidywalnych, przepełnionych moralnymi prawdami oraz przypowieściami – otrzymałem produkt w pełni dojrzały, emocjonalnie rozległy, dogłębnie niszczycielski. Tego nie powinny czytać idealizujące, naiwne młode pokolenia. Nie byłoby w tym wszystkim nic dziwnego i zdrożnego, gdyby nie fakt, że sami jeszcze są nastolatkami i czasu na wyciąganie życiowych wniosków nadto wiele. Tymczasem w narracji pierwszoosobowej śpiewają w odcieniach szarości o tym, że w życiu nie warto i nie można się poddawać.
Bloody Wrecker to utwór otwierający ich premierowy materiał. Wpadłem do głębokiej studni, przekonany, że nic już dobrego mnie tutaj nie spotka. A jednak gdzieś w odmętach ciemności dostrzegam pulsujące światło wskazujące ścieżkę wyjścia z wydawałoby się beznadziejnej sytuacji. Świetne otwarcie! Tekst porywa swoją prostotą przechodząc bez szwanku przez najbardziej zagadkowe ludzkie labirynty.
W krajobrazie nostalgii oraz melancholii brzmi kolejny utwór Faith. To manifestacja wewnętrznej ludzkiej siły „I’d be strong like a storm, compassing the sky and burning the trees”, która często jest wystawiana na próbę “If I wasn’t me I would be brave like coming all over the black avalanches”. Muzyka jest starannie zaaranżowana i przekonująco zdając się sugerować, że negatywne zdarzenia mogą pobudzać twórczą moc Naszych serc. Stranger, to nie miejsce na odpoczynek. Zatracam się jeszcze bardziej w ciemności, w której nie ma zbyt wiele czasu na poszukiwania. Przed oczami przemykają coraz to intensywniejsze odcienie szarości. I w tym momencie pojawia się silne poczucie, że oni przemawiają do każdego. Za każdego kto kiedykolwiek zetknął się z podobnym emocjonalnym trzęsawiskiem. Zahipnotyzowany, nieruchomo czekam na kolejny utwór. Marionette. Subtelny akord gitarowy zaczyna rysować niepewność w powietrzu „Someone took my brave, ruined my name and stole the crown, now I’m a Marionette”. Ostatni autorski utwór Sign Remembered dzieli smutek wobec bezimiennej postaci, która jakby to była najbardziej naturalna rzecz na świecie, odchodzi. Pozostawiając narratora ze śmiertelną niepewnością w zmaganiach z nieuchronną miłością. Całą EPkę dopełnia utwór w języku polskim, cover piosenki Myslovitz, Ściąć Wysokie Drzewa.
Podsumowując, EPka charakteryzuje się instynktownym poczuciem smutku potęgowanym przez urzekającą lirykę strudzonych wstrząsów wokalnych. Wszystkie autorskie piosenki zostały zaśpiewane w formie monologu, a sposób ich wypowiedzi zaprasza słuchacza do intymnego, autentycznego świata bohatera.
Młodzi. Do bólu dojrzali. Wyróżniają się ponadprzeciętną świadomością. Jestem przekonany, że jeszcze niejednokrotnie Nas zadziwią. Youth Novels powinni zostać dodani do listy lektur obowiązkowych. Polecam każdemu kto znajduje w sobie choć trochę wrażliwości.